Za nami pierwszy sprawdzian dla remontowanych nadmorskich dróg wojewódzkich. Korki jakie w ostatni weekend tworzyły się na trasie Dziwnów – Międzywodzie oraz Łukęcin – Lędzin utrudniały życie nie tylko turystom, ale przede wszystkim mieszkańcom. Czy prace nad nawierzchnią uda się zakończyć przed terminem? Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich jest pełen optymizmu i prognozuje, że może nawet stanie się to do majówki. Postanowiliśmy sprawdzić okiem naszego drona jak wygląda postęp prac na całym odcinku jednej z remontowanych dróg. 

Podbudowy są gotowe. Jeżeli tylko warunki pozwolą to wykonawca zacznie układać masy bitumiczne. I być może już do majówki część tych wahadeł, które tak przeszkadzają mieszkańcom i turystom, będzie zlikwidowana – poinformował za pośrednictwem mediów dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich. – Budowy nie zakończą się do okresu wakacyjnego, tak nawet nie zakładaliśmy. Zakładamy, że zrobimy nawierzchnię, czyli żeby droga była w stu procentach przejezdna. Żeby nie było wahadeł i utrudnień.

Łącznie zmodernizowane ma być blisko 4 km drogi. Inwestycja ma kosztować 12 mln złotych i zakończyć w sierpniu 2018 roku. W ramach prac powstaną nowe skrzyżowania, zjazdy, ścieżki rowerowe oraz rondo za mostem w Dziwnowie.

Czy uda się ułożyć nawierzchnię przed majówką? Czy podbudowy są już gotowe? Oceńcie sami!