Eternit, puszki, śmieci, skrzynki, opony a nawet meble – to tylko kilka ze znalezisk, na jakie można natrafić w okolicy bloków nr 7 i 11 przy ulicy Małej w Wolinie. – Trwa od lat, a śmieci coraz więcej. Gdzie są pracownicy odpowiadający za utrzymanie porządku. Czy ktoś nie może ukarać właściciela działki? – dopytuje jeden z lokatorów. 

Zdajemy sobie sprawę iż jest to teren prywatny ale czy naprawdę urząd nie może w tej kwestii zainterweniować? Jakaś kara? Pisemne upomnienie? To nie jest dobra wizytówka miasta tym bardziej,że przechodzi tędy mnóstwo ludzi. Mamy XXI wiek, rośnie świadomość o ekologii. Na każdym kroku instytucje wymagają od nas by dbać o środowisko i my tak robimy ale co z resztą ludzi? Czy muszą tak nam uprzykrzać życie? Właścicielu gruntu chciałbyś mieć to u siebie na podwórku?! Pewnie nie! Więc apelujemy! Zrób z tym porządek – irytuje się nasz Czytelnik.

Rosnące wysypisko ma w swoich zasobach prawie wszystko! – Mamy je dosłownie pod naszymi balkonami i oknami. Znajduję się tam eternit, butelki, puszki, skrzynki, opony, szmaty, meble i wiele innych rzeczy – wylicza jeden z mieszkańców.