Pomimo błyskawicznej interwencji dwóch zespołów ratownictwa medycznego, a także śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego nie udało się uratować 47-letniego mężczyzny, który przebywając w jednym z hoteli doznał ostrego zawału mięśnia sercowego. 

Kilka minut przed godziną 11 w centrum Kamienia Pomorskiego zrobiło się tłoczno. Pod jednym z hoteli pojawiły się dwa zespoły ratownictwa medycznego, a także śmigłowiec. Jak się okazało, wszystko w związku z dolegliwościami, na jakie uskarżał się jeden z gości.

Choć służby medyczne przez dłuższy czas walczyły o życie mężczyzny, to niestety ostatecznie nie udało się go uratować.